Tytuł: Czarownica
Seria: Seria o Fjällbace (cz.10)
Liczba stron: 592
Wydawnictwo: Czarna Owca
Kategoria: Kryminał
Na jednym z gospodarstw w Fjällbace zaginęła czteroletnia dziewczynka. Na domiar złego mieszkała ona w domu, gdzie w takich samych okolicznościach trzydzieści lat wcześniej zginęła tragicznie inna czterolatka. Wtedy przyznały się dwie trzynastolatki, lecz w krótkim czasie zmieniły swoje zeznania. W teraźniejszości również całe oskarżenia spadają na nie. Jedna z nich mieszka kilka gospodarstw dalej, a druga jest aktorką i przyjeżdża do Fjällbacki w związku z kręceniem nowego filmu. Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu w Tanumshede próbują rozwiązać te zagadki. Pomaga im Erica Falck, która pracuje nad książką o zbrodni sprzed lat.
Przygodę z kryminałami pani Läckberg zaczęłam dość dawno, kiedy to w bardzo spontaniczny sposób zakupiłam pierwszą część serii: " Księżniczka z lodu". I od tego czasu wyczekuje z niecierpliwością na najnowsze tomy. "Czarownice" nabyłam w dzień premiery, jednak złożyło się tak, że przeczytałam ją dopiero teraz. Szczerze mówiąc, jestem nią zachwycona, lecz znajdują się i takie rzeczy, które mają u mnie minusa.